Przyznam się, że długo szukałam sposobu na to, żeby do codziennej diety włączyć soczewicę czy kaszę. Domowy pasztet okazał się najlepszym sposobem. Na szczęście bardzo łatwo i szybko można go przygotować. Do tego jest bardzo smaczny i pożywny. Idealny na kanapki.
Zaletą takiego pasztetu jest to, że można dowolnie komponować jego składniki. Ja dzisiaj użyłam soczewicy zielonej, brązowej i czerwonej. Do tego dodałam kaszy pęczak, kaszy jęczmiennej i otręby. Zazwyczaj dodaję jeszcze trochę siemienia lnianego, płatków owsianych bądź żytnich oraz kaszy gryczanej.
|
Soczewica zielona |
|
Kasza pęczak |
|
Soczewica brązowa
|
|
Kasza jęczmienna |
|
Otręby |
|
Soczewica czerwona |
Następnie mieszam wszystkie składniki w proporcjach przedstawionych na zdjęciach. Po ich przepłukaniu, gotuję w lekko osolonej wodzie jakieś 10-15 min, zwykle do wyparowania wody. Do smaku dodaje trochę pieprzu oraz wcześniej zeszkloną cebulkę. Po ostygnięciu blenduję całość na jednolitą masę i wykładam do foremki. Ustawiam w piekarniku temperaturę 180 st. C i pieczę pasztet do czasu jego zarumienienia.
Wyciągam go dopiero rano, jak piekarnik jest już zimny. Później pasztet znika w mgnieniu oka. Polecam spróbować :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz