Po miłości do zielonego Honolulu, przyszła pora na miłość do pustynnego Phoenix. Zupełnie nie spodziewałam się, że pustynne klimaty kiedykolwiek zrobią na mnie takie wrażenie. Zachwyciła mnie surowość otaczających miasto gór, ich kolorystyka oraz tak odmienna od naszej roślinność. Korzystając z dobrodziejstwa jakim jest google maps wyruszyłam na małą wycieczkę, aby bliżej poznać to miasto i okolice. To co ujrzałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Dla mnie tak może wyglądać raj :)
Jeśli chcecie zobaczyć efekty mojego zwiedzania to zapraszam dalej :)
Na początek musicie wiedzieć, że Phoenix to stolica i największe miasto stanu Arizona. Znane jest również jako Dolina Słońca. Nie bez powodu. Prawdopodobieństwo dni słonecznych wynosi tam aż 85 %.
Zobaczcie sami jak wygląda tam typowy dzień.
Oglądając Phoenix z lotu ptaka pierwsze co przyciąga uwagę to niezwykła urbanistyka i piękne geometryczne kształty. Spójżcie sami.
Swoje istnienie miasto zawdzięcza jednemu człowiekowi, Jackowi Swillingowi. To z jego inicjatywy zaczęto kopać kanał z Salt River.
Z uwagi na to, że miasto jest bardzo młode a wcześniej skupiało się głównie na rolnictwie, trudno szukać tu monumentalnych zabytków architektury. Ogólnie wszystkich atrakcji turystycznych jest 33. Przez mieszkańców zwane są "Phoenix Point of Pride".
Zdjęcia powyżej przedstawiają osiedla typu mobile home community. Poniżej możecie zobaczyć jak mieszka w się w Dolinie Słońca.
Wielu wpływowych polityków wywodzi się z tego miasta.
Jak widać nawet na pustyni nie ma problemu z infrastrukturą drogową :)
Powyżej nowo-powstałe osiedle na pustyni. Ciężko uwierzyć, że Phoenix było jednym z miast najsilniej dotkniętych kryzysem na rynku nieruchomości w 2008 r.
Powyżej rezydencja w dzielnicy zwanej Paradise Valley (na zdjęciu tylko fragment nieruchomości, jest naprawdę ogromna).
Pola golfowe są naprawdę wszędzie.
Powyżej znany hotel The Phoenician.
Port lotniczy Phoenix-Sky Harbor jako pierwszy zastosował kontrowersyjne rozpraszanie wsteczne promieniowania rentgenowskiego czyli tak zwanej "maszyny do obnażania". Za pomocą tej technologii można zobaczyć pasażera bez ubrania :)
Poniżej typowe centra handlowe.
Słynny Phoenix International Raceway, na którym odbywają się wyścigi w ramach serii NASCAR.
Ciekawostki związane z miastem Phoenix:
- właśnie na tych terenach był kiedyś aktywny słynny wódz kultury masowej Geromino;
- bardzo często nawiedzają miasto spektakularne burze piaskowe;
- znajduję się tutaj największy na świecie park miejski, South Mountain Park, zajmujący powierzchnię 67 km kwadratowych;
- w Papago Park znajduję się ogród botaniczny, Desert Botanical Garden, dysponujący roślinami z pustyń całego świata;
- w mieście występuje zjawisko "white flight" czyli masowych migracji białej ludności ze śródmieścia do obszarów podmiejskich;
- w Phoenix nie obowiązuje czas letni;
- przez 110 dni w roku temperatura dzienna osiąga co najmniej 38 stopni Celsjusza (maj-wrzesień);
- średnia temperatura w miesiącach zimowych waha się pomiędzy 18-20 stopni Celsjusza;
- w marcu 1997 r. w mieście doszło do zjawiska zwanego "Phoenix Lights", które rzekomo pochodziły od UFO;
- kiedyś mieszkał tutaj Mike Tyson;
- na obrzeżach miasta znajduję się sztuczne jezioro Pleasant Lake;
- Phoenix znajduję się na pustyni Sonoran.
Jeśli ktoś ma niedosyt to odsyłam do google maps, z którego oczywiście pochodzą wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym poście.
Wyświetl większą mapę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz