Już jakiś czas temu zetknęłam się z tymi zdjęciami i zawsze gdy je oglądam, robią na mnie ogromne wrażenie. Mogłabym godzinami wpatrywać się w każde zdjęcie. Bardzo pozytywnie mnie nastrajają i zarazem inspirują do 'ogarnięcia' swojego życia. Mowa będzie o słynnej kampanii reklamowej Kodak Colorama.
Nad głównym terminalem w stacji Grand Central Station w Nowym Yorku instalowano panoramiczne zdjęcia, które miały ponad 5 metrów wysokości i 18 metrów szerokości. W latach od 1950 roku oczom przechodniów ukazało się aż 565 podświetlanych kolorowych fotografii. Wystawę zdemontowano na stałe na początku 1989 roku, w ramach prac remontowych na Grand Central.
Spotkałam się gdzieś ze stwierdzeniem, że zdjęcia Kodak Colorama zawierają w sobie nostalgię, którą tylko Amerykanie są w stanie poczuć, zrozumieć i przedstawić na fotografii. A Wy jak myślicie? Jakie robią na Was wrażenie prezentowe zdjęcia? Według mnie Kodak nie tylko sprzedawał aparaty, sprzedawał także wizję Amerykańskiego snu, polegającą na odnalezieniu szczęścia poprzez ułożenie sobie życia, założenia rodziny, stworzenia domu marzeń, spełnienia w życiu osobistym.
Więcej na temat Kodak Colorama możecie znaleźć na www.kodak.com
Piękne fotografie.. potwierdzam oglądanie ich uzależnia
OdpowiedzUsuń