Październik minął mi wyjątkowo szybko, pewnie dlatego, że był dla mnie szczególnie pracowitym miesiącem. Pisałam już wcześniej, że podjęłam się pewnego ambitnego dla mnie wyzwania. Melduję, że jak dotąd nie spoczęłam na laurach i konsekwentnie każdą wolną chwilę poświęcam na naukę. Można powiedzieć, że całe swoje życie temu podporządkowałam. Podobno mózg tak lubi :) Mam nadzięję, że niedługo pojawią się wymierne efekty.
Tymczasem w październiku za oknem mieliśmy piękną polską jesień. Dokładnie taką, jaką marzyłam uchwycić na zdjęciach. Szkoda tylko, że czasu na spacery "za dnia" było niewiele..
Mimo wszystko zapraszam na kilka październikowych migawek z mojej okolicy.
Na szczęście pogoda w weekendy dopisywała i udało mi się zabrać rodziców na spacer w pewne ciekawe miejsce. Kiedyś był to kamieniołom Sadowa Góra, w którym wydobywano kruszywo dla pobliskiej cementowni. Obecnie miejsce to przeobraziło się w Ośrodek Edukacji Ekologiczno-Geologicznej GEOsfera, gdzie na ścianach dawnego wyrobiska widoczne są ślady różnorodnych zjawisk geologicznych.
Miejsce było kiedyś dnem tropikalnego morza :)
Kamieniołom jest naprawdę ogromny. Na zdjęciu powyżej uchwyciłam tylko niewielki fragment. Między innymi utworzono tutaj plac zabaw dla dzieci oraz miejsce, gdzie można w każdej chwili legalnie rozpalić ognisko. Szczapy drewna czekają na zainterowanych.
Nawet soczystą zieleń można dostrzec jesienią.
Ten kto mnie śledzi, pewnie poznaje już ten park. Mój ulubiony. Często go odwiedzam, ze względu na towarzystwo. :)
Jeden z ciekawszych budynków w mojej okolicy. Wzniesiony według stylu zakopiańskiego w latach 1902-1903 według projektu warszawskich architektów: Franciszka Lilpopa i Kazimierza Jankowskiego. Obecnie jest w rękach prywatnych i służy jako dom weselny i hotel. Na terenie posiadłości znajduję się również szkółka drzew. Tego dnia brama była wyjątkowo zamknięcia. Szkoda.
Widok z okna. Z każdym dniem co raz bardziej posępny i smutny. I nie mam na myśli tutaj zblizającej się zimy, tylko zmiany urbanizacyjne. Na zdjęciu poniżej udało mi się uchwycić nowo wybudowane centrum dystrybucyjne Biedronki. Cały kompleks (na zdjęciu wydoczny tylko fragment) powstał w mgnieniu oka. Równie szybko wycięto piękny iglasty las, który porastał to miejsce. Miejsce szczególnie licznie odwiedzane przez spacerowiczów i biegaczy. No cóż...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz